Monday, September 30, 2013

Take Another Little Piece Of My Heart

Niestety przyszedł już czas pożegnać lato. W związku z tym, sezon noszenia ciepłych swetrów uważam za oficjalnie rozpoczęty. W moim przypadku na pierwszy ogień poszedł ten z wielkim serduchem. Jego intensywnie czerwony kolor przełamał monochromatyczność stroju. Sam wzór zaś sprawił, że całość jest z lekkim przymrużeniem oka. Chyba zdążyliście się przekonać, że u mnie nie może być zbyt poważnie ;)

ENG: Unfortunately, the summer is gone. That means the warm sweaters season officialy starts. My first choice was this sweater with a big heart in the middle. The intensively red color of it add a bit of "life" and crazy touch to this outfit. I think you already know that it can't be too serious with me ;) 

Sylwia


 
fot. gootex

sweter/sweater - wholesale dress
kurtka/jacket - Cubus
spódnica/skirt - New Look
buty/boots - Zara

Monday, September 16, 2013

Rocked That Like It Don't Cost A Thing

Krótki odpoczynek od kratki i powrót do mojego ulubionego połączenia - bieli z czernią. Bazę zestawu stanowiła bluza o dość charakterystycznym i może odrobinę dziecinnym nadruku. Połączyłam ją z "mocnymi" elementami z (eko)skóry by cały zestaw nie był zbyt infantylny. Myślę że właśnie takie zestawienia stanowią (dla nas - starszaków) złoty środek, by móc choć trochę wrócić do lat swojej młodości i jednocześnie nie być posądzonym o kradzież stroju od młodszego rodzeństwa. Jaki był efekt moich starań oceńcie sami. Mam nadzieję, że Wam się spodoba.

ENG: Today, it's all about black&white again. I fell in love withe this sweatshirt after the first time I saw it. It's fun, cute and brings back my childhood memories. The Duck Buck print is a good alternative for dollar pattern clothes. It's not so obvious! If you mix it with leather, you definitely won't look like a little girl but like a grown woman who can do whatever she wants.
Hope you guys like this outfit.
Sylwia

fot. gootex

bluza/sweatshirt - SheInside (taka sama TUTAJ/same HERE)
spódnica/skirt - H&M Divided
kurtka/jacket - Cubus
buty/shoes - Zara

Thursday, September 12, 2013

Baby I Swear It's Deja Vu

Znów krata i znów ta sama koszula co 2 posty temu. Tym razem jednak zestaw utrzymany jest w zupełnie innym klimacie. Poprzedni strój miał bardziej elegancki charakter, natomiast w dzisiejszym da się wyczuć grunge'ową nutę. Wykorzystując wspólny mianownik, otrzymałam całkowicie inny wydźwięk zestawu. Za to właśnie lubię zabawę z modą. Która wersja bardziej przypadła Wam do gustu?

ENG: I warned you that this fall will be all about checkered clothes. This time I wore the shirt which you saw 2 post ago, but this outfit is totally different then previous one. The first one was a bit classy and elegant and this one is more in a grunge style. I love that one piece of clothing could be styled in so many ways. Hope you guys like my outfit.
Sylwia

fot. gootex

t-shirt - PLNY LALA
koszula/shirt - H&M Kids
spódnica/skirt - Pull&Bear
buty/boots - Stradivarius
torebka/bag - H&M

Monday, September 9, 2013

I'm Addicted To You

Cześć! Mam na imię Sylwia i jestem Carmexoholiczką. To jeden z niewielu kosmetyków, którym jestem wierna od wielu, wielu lat. Pierwszy słoiczek kupiłam z chęci sprawdzenia, co to za cudowny balsam, którego fanką jest ponoć sama Angelina Jolie. Od tego momentu zakochałam się w nim bezgranicznie i towarzyszy mi na co dzień (o ile jestem w stanie znaleźć go w mojej torebce...).
Nie będę Wam ściemniać, że w tym poście nie chodzi o Carmex. No cóż, patrząc na powyższy opis i zdjęcia widać, że ewidentnie coś jest na rzeczy... Ci z Was, którzy śledzą mojego Facebook'a już wiedzą, że w tym miesiącu jestem jedną z ambasadorek marki. Z tego powodu pstryknęłam mu kilka fotek, jednak zamiast pokazywać Wam samą tubkę pod różnymi kątami (każdy na pewno wiele razy widział ją w Rossmannie), postanowiłam wzbogacić post o swoje "artystyczne sweet focie". Mam nadzieję, że post Wam się spodoba, a co do samego kosmetyku to zdecydowanie go POLECAM!

ENG: Hi! My name is Sylwia and I'm a Carmexoholic. This lip balm is definitely a miracle worker and my biggest cosmetic addiction. I wanted to took some pics of it, but I thought that it would be a bit boring if I only show you the tube (which most of you probably know as well as I do), so I decided to add myself to the pictures. Hope you guys like this unusual post.
Sylwia

fot. gootex